"Bądź sobą, szukaj własnej drogi" Janusz Korczak

Aktualnosci przedszkolne

12 października 2018 13:27 | Aktualnosci przedszkolne

LIST DO RODZICÓW VI TYDZIEŃ- PUCHATKI

Drodzy Rodzice!

W tym tygodniu rozmawialiśmy o tym, jak dbać o zdrowie: o zdrowym odżywianiu, ubraniu dostosowanym do pogody, wizytach u lekarza i aktywności fizycznej. Słuchaliśmy wierszy Katar J. Brzechwy i Sąsiadka i sałatka D. Gellner oraz nauczyliśmy się wyliczanki Kipi kasza, kipi groch. Dzieci dowiedziały się, jak wygląda piramida zdrowego żywienia i aktywności fizycznej, poznały nazwy pięter – grup produktów spożywczych – i dowiedziały się, co znaczy wyrażenie zdrowe odżywianie. Uczyły się też określać, co jest zdrowe, a co nie. Mówiliśmy o częściach ciała odpowiadających poszczególnym zmysłom (oko – wzrok, dłoń – dotyk, nos – węch). Wspólnie sprawdzaliśmy, w jaki sposób możemy opisać owoc lub warzywo, poznając je różnymi zmysłami: może być małe lub duże, miękkie lub twarde, śliskie lub chropowate, możemy określić jego kształt, kolor, zapach. W domu można kontynuować tę zabawę, smakując różne produkty (dziecku może spodobać się próbowanie z zasłoniętymi oczami). Dobrze jest zakończyć próbowaniem czegoś o lubianym przez dziecko smaku – przyjemny finał może zachęcić do podobnych prób w przyszłości.

Dzieci dowiedziały się, jak ważny dla zdrowia jest ruch, i wzięły udział w zabawach ruchowych w sali oraz w ogrodzie przedszkolnym. Przypominały sobie i poznawały nazwy części garderoby. Uczyły się, w jaki sposób wybrać ubranie odpowiednie do pogody. Poprzez zabawę w sklep uczyły się przeliczać w zakresie 1–3.

Maluchy zapoznawały się również z pracą lekarza pediatry i używanymi przez niego akcesoriami (stetoskop, termometr, wziernik do ucha, szpatułka, strzykawka, recepta). Uczyliśmy się, jakich zasad trzeba przestrzegać, kiedy ma się katar (wycieranie nosa chusteczką, zasłanianie buzi w czasie kichania, mycie rąk). Rozmawialiśmy o tym, jak należy się zachowywać podczas wizyty u lekarza i staraliśmy się przełamywać lęk przed nią. 

Spontaniczne zabawy „na niby” pojawiają się zwykle w wieku przedszkolnym i często zawierają elementy sytuacji z życia malucha: udaje ono mamę czy tatę, bawi się w lekarza, karmi i przewija lalkę, wkłada do autka ludzika i jeździ po dywanie. Dzięki temu uczy się ról społecznych, rozwija wyobraźnię, patrzy na dane wydarzenie z różnych punktów widzenia (co w rzeczywistym życiu jest jeszcze dla niego zbyt trudne). Jest to też sposób radzenia sobie z tym, co wywołuje silne emocje: w sytuacji zabawy, którą w każdej chwili można przerwać, łatwiej jest ponownie przeżyć smutek, lęk czy złość – wtedy siła tych emocji słabnie. Warto pozwolić dziecku na zabawę bez ingerowania w jej przebieg, jednak ten naturalny sposób „oswajania” emocji można też czasem wykorzystać. Na przykład przed pierwszą wizytą u dentysty, kiedy dziecko boi się nieznanej sytuacji, zamiast samego wyjaśnienia dziecku, co się będzie działo, można również pobawić się z nim w wizytę – jako pacjenta używając lalki czy misia.

 

Magdalena Sierota

Przeczytano: 409 razy. Wydrukuj|Do góry

Zdjęcia: